Skutki



Podsumowanie bitwy

Klęska Krzyżaków była całkowita. Straty wyniosły około 8000 zabitych, czyli nieco ponad połowę stanu wyjściowego armii Zakonu. Tak wysokie straty wynikają częściowo z zawziętości walk, ale główną ich przyczyną było załamanie się morale i paniczna ucieczka Krzyżaków w końcowej fazie bitwy. Straty te objęły głównie dowódcze kadry państwa zakonnego. Na 250 braci-rycerzy walczących pod Grunwaldem, śmierć poniosło 203, czyli około 80% z nich. Zapewne szczególnie wysokie straty wśród kadry dowódczej wynikają z faktu, że doskonale rozpoznawalni na polu bitwy dowódcy krzyżaccy byli atakowani ze zwiększoną zawziętością. Należy przy tym zauważyć, że większość znaczniejszych rycerzy nie będących członkami Zakonu przeżyła pogrom i dostała się do niewoli. Świadczy to chyba o próbie wytępienia elity krzyżackiej kadry dowódczej.
Pomnik na polu bitwy
Pomnik na polu bitwy
Oprócz dużej liczby poległych, Zakon stracił także kilka tysięcy ludzi, którzy dostali się do polskiej lub litewskiej niewoli. Szacuje się, że razem z poległymi, szeregi armii Zakonu stopniały o 10−12 tysięcy ludzi, czyli o około 70−80% stanu wyjściowego.
Poza tym w ręce sprzymierzonych wpadły liczne chorągwie, wszystkie działa oraz bogaty obóz Krzyżaków.
Wydaje się, że wielkie zwycięstwo zostało okupione bardzo małymi stratami polskiego rycerstwa. Długosz podaje, że pod Grunwaldem poległo tylko 12 znacznych polskich rycerzy, oraz oczywiście odpowiednio większa liczba mniej liczących się wojowników. Trudno byłoby w to uwierzyć, gdyby nie informacje z innych źródeł, potwierdzające niewielkie straty wojsk Królestwa. Być może wynika to charakteru bitwy. W początkowej fazie było to starcie kawaleryjskie, charakteryzujące się szybką zmianą sytuacji i wysokim dramatyzmem wydarzeń, ale niezbyt krwawe. Dopiero w chwili załamania się formacji zakonnych, w czasie szturmu obozu oraz na długiej trasie pościgu liczba strat zaczęła gwałtownie rosnąć, ale wówczas ginęli głównie Krzyżacy, a nie Polacy.
Nie jest znana liczba poległych wojowników Witolda. Możemy przypuszczać, że straty były znaczne, niektóre dane mówią nawet o utracie połowy ludzi. Trzeba pamiętać, że w pierwszej fazie bitwy przeważająca część armii Księstwa rzuciła się do panicznej ucieczki i mogła wtedy ponieść bardzo poważne straty.
                                             Ruiny kaplicy wzniesionej w miejscu pochówku poległych w czasie bitwy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz